Po raz drugi w tym roku postanowiliśmy zorganizować trzy- dniowy wyjazd nad morze Bałtyckie w celu odbycia nurkowań trimiksowych na wraku ogromnego niemieckiego transportowca Franken zalegającego na dnie Zatoki Gdańskiej który jest jednym z najsłynniejszych wraków naszego morza. Cały skład wyjazdu liczył 7 osób Justyne Tomaszewską i Darka Sałagę z Lublina, Oktawiana Orzechowskiego i Michała Syrytczyka z Warszawy, Roberta Jabłońskiego i Adriana Żywiołka z Częstochowy oraz jednego instruktora PSAI z Ełku Wojtka Kijewskiego. Wszystkie gazy pozyskiwaliśmy z Akademii Podwodnej z Jastarni, natomiast jednostką pływającą która precyzyjnie dostarczała nas na miejsce była łódź Wojtka Jechny „Litoral” na której oprócz naszej grupy byli czescy nurkowie kierowani pod wodzą Silvy Peknika. Pomimo obaw związanych z dużym zamieszaniem na samym wraku związaną z tak dużą ilością osób nurkujących bo aż 19 osób, obydwa nurkowania odbyły się bez najmniejszych problemów poświadczając pełen profesjonalizm każdego z uczestników wyjazdu.

Zarówno pierwsze jak i drugie zejście planowaliśmy na 65 metrów z czasem dennym 15 minut co pozwalało nam na zwiedzenie zaledwie pewnej części wraku ze względu na jego ogrom. Franken jest jednym z największych obiektów zalegającym na dnie naszego morza który z powodu głębokości na której zalega 47- 72 metry i bardzo licznych sieci i żyłek wędkarskich jest udostępniony tylko dla nurków z dużym doświadczeniem i odpowiednim obyciem z warunkami panującymi w Bałtyku. Jednak bezcenne wrażenia jakich można doznać podczas wizyty na tym wraku, warte są długotrwałych przygotowań i czasu poświęconego nad odpowiednim wyszkoleniu.